Artur odpoczywa od ścigania Terrora i stara się powrócić do bezpiecznej i normalnej egzystencji. Chce wieść życie pozbawione heroizmu jako zwykły księgowy. Nie wie jednak, że śledzi go groźny Overkill. Tymczasem Kleszcz przyznaje się do kryzysu egzystencjalnego.