Catherine nie jest jeszcze gotowa wpuścić Lansky'ego do swojego serca. Pozwala mu jednak towarzyszyć sobie podczas podróży do swojego syna Pawła w Gatczynie. Cesarzowa dowiaduje się, że Jego Wysokość tworzy własną armię – pułki Gatchina. Catherine mianuje Lansky'ego na adiutanta, zamierza wychować go na prawdziwego doradcę