Kasia i Tomek przy komputerze. Ślą do siebie miłosne maile. Tomek robi wirtualne zakupy, płaci rachunki przez Internet, nie są w stanie pójść do kina. Kasia nie wie, jak się kompresuje pliki. Potem odgaduje hasło Tomka. Kasia i Tomek pomagają Marcinowi znaleźć kobietę. Zapraszają na kolację kolejne dziewczyny. Marcin wyznaje, że ma zbyt wiele zalet. Nie lubi dziewczyn bez biustu, uważa się za zbyt skromnego, nie potrafi gadać z dziewczyną, chciałby być szympansem, okazuje się kuzynem kandydatki, nie daje rady bliźniaczkom (fizycznie). Kasia chce sprawdzić, czy jest płodna? Razem z Tomkiem odwiedza specjalistyczną klinikę. Tomek, który uważa, że są zdrowi, chce uniknąć wysokich kosztów badań. Kiedy okazuje się, że ma oddać spermę, wpada w popłoch. W końcu okazuje się, że mimo, iż oboje są zdrowi - Kasia uczulona jest na nasienie Tomka.